Czego nie może zabraknąć w każdej siodlarni? Urządzamy siodlarnie!

kliknij aby powiększyć

Siodlarnia to drogie najważniejsze miejsce w stajni. Na pierwszym miejscu znajdują się oczywiście boksy, które robią za sypialnie, kuchnie i toaletę w jednym dla naszych kopytnych towarzyszy. Siodlarnia jest czymś w rodzaju garderoby w połączeniu z apteczką. To, jak urządzimy to pomieszczenie, będzie procentować przy treningu koni oraz w trakcie rekreacyjnych jazd konnych. Jak wiec powinna wyglądać siodlarnia i jak zagospodarować w niej miejsce? 

Siodlarnia jest zazwyczaj najmniejszym pomieszczeniem w całej stajni. Pełni rolę składzika, schowka na sprzęt jeździecki do jazdy konnej oraz przedmiotów do pielęgnacji koni. W zależności od ilości sprzętu jeździeckiego powinniśmy zagospodarować pomieszczenie tak, abyśmy mieli swobodę przemieszczania się wewnątrz z siodłem przewieszonym przez ramię. 

Wieszaki i haczyki - element, którego nie może zabraknąć w siodlarni

Każdy, kto choć raz był w siodlarni, bez problemu spostrzegł, że w tym pomieszczeniu praktycznie wszystko wisi. W przypadku siodeł zamocowane do ścian wieszaki najlepiej dłuższe od siedziska siodła są niezbędne. Skórzany materiał jest bardzo podatny na odkształcenia i wgniecenia, dlatego siodło powinno być osadzone na wieszaku, który podpiera całe siedzisko i jest na tyle wysoko, aby klapy nie dotykały ziemi bądź kolejnego siodła. 

To samo tyczy się kantarów oraz ogłowi. Półokrągłe wieszaki, nie za długie przymocowane powinny być na takiej wysokości, aby wodze, wędzidło bądź inne elementy nie sięgały podłogi. Leżące na ziemi wodze mogą stać się zabójcze, gdy w pośpiechu zapłacze się nam w nie noga, dlatego warto dokładnie przymierzyć ogłowia przed montażem wieszaków. Takie wieszaki można zakupić bądź wykonać z rurki PCV, choć w tym przypadku polecamy oryginalne wieszaki na kantary. Są łatwiejsze w montażu, wytrwalsze, a przede wszystkim posiadają zakończenie uniemożliwiające zsuniecie się sprzętu do jazdy konnej. 

Zwykle wieszaki do ubrań idealnie posłużą do zawieszenia czapraków bądź nieużywanych na co dzień strzemion i popręgów. Praktycznie w każdych stajniach znajdują się awaryjne elementy siodła, jak wymienne strzemiona chociażby. Zawieszone nie będą przeszkadzać i wciąż zajmą nam wyłącznie powierzchnię na ścianie. Warto je umieścić blisko kantarów i ogłowi, aby w trakcie sięgania można było łatwo sięgnąć po kolejny element jeździecki. 

Aby mieć pewność, że nasza siodlarnia jest wyposażona we wszystko co potrzebne sprawdźmy sprzęt do jazdy konnej na stronie Decathlon.

Szafki i pojemniki w zagospodarowaniu siodlarni

Gdy już wszystkie akcesoria do jazdy konnej wiszą na swoim miejscu pora na szafki. Możemy skonstruować regał samemu, który pozwoli nam dopasować półki do faktycznych wymagań siodlarni. Możemy również skorzystać z gotowych półek, na których umieścimy pojemniki ze szczotkami, zgrzebła i wszelkimi przedmiotami do pielęgnacji koni. Warto również zainwestować w oddzielne pudełka zamykane na oleje do kopyt oraz szampony. Czemu powinniśmy zainwestować w pudełka zamykane? Stajnia to niestety bardzo dobre schronienie dla myszy i drobnych gryzoni. Ich potrzeby gryzienia i ścierania sobie zębów może niestety sięgnąć naszych przyborów stajennych. Zamykając w szczelnych pudełkach mamy większą pewność, że gryzonie nie dostaną się do naszego sprzętu do jazdy konnej.

Warto rozważyć montaż szafki zamykanej na apteczkę zarówno dla siebie, jak i dla koni. W trakcie treningu bądź przebywania w boksie nie trudno o kontuzje. Apteczką powinna zawsze należeć do podstawowych elementów wyposażenia siodlarni. 

Aranżując naszą siodlarnię powinniśmy pamiętać o kilku prostych zasadach. Przede wszystkim musi być to miejsce bezpieczne. Nie pozwólmy, aby wodze bądź lonże walały się po podłodze. Zagospodarujemy miejsce tak, abyśmy bez problemu mogli poruszać się z siodłem przewieszonym przez ramię. Zabezpieczmy apteczkę oraz akcesoria dla zwierząt w zamkniętych pojemnikach, aby uniknąć zniszczenia ich przez gryzonie. Jeśli nie korzystasz z siodlarni sam, podpisz sprzęt do jazdy konnej imionami swoich wierzchowców, aby nie pomieszać akcesoriów i nie przenosić ewentualnych chorób skórnych na wszystkie wierzchowce w stajni.